Łolga |
|
|
|
Dołączył: 15 Gru 2006 |
Posty: 65 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Olsztyn |
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj dałam moim grubasom jedno ziarenko ugotowanego bobu(z mrożonki) Połowę rozdrobniłam,a połowę dałam w całości zbrojnikowi.Wszystko znikło w 8 sekund.Zbrojnikowi też smakowało, ale długo się nie nacieszył,bo oczywiście żarłoki dobrały sie do jego połówki i rozszarpały,i pochłonęły . Ostatnio dawałam też spażoną sałatę i liść mlecza ,razem,rozdrobnione,też smakowało. Czekam na opinię doświadczonych. Pozdrawiam wszystkich |
|