| | |
Wysłany: Pon 19:45, 03 Wrz 2007 |
|
|
livet |
|
|
|
Dołączył: 28 Gru 2006 |
Posty: 229 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
matra napisał: | mnie nie ma kto wyrzucać z domu (chyba że sama siebie)
a mam: 120 l z welonkami + 60 l z miedzikami i razborami + 60 l z dwoma krabami + 120 l z dwoma krabami; tydzień temu miałam jeszcze jedno 50 l z rodostomusami i kiryskami, ale okazało się, że przydało by się trochę miejsca koło komputera (tam, gdzie stało akwarium), więc zostało zlikwidowane;
sobotnie sprzątanie tego całego tałatajstwa zajmuje mi koło dwóch godzin |
Cytat: | Ja przy 200L + 112L + 45L + 25L + 10L sprzątam conajmniej cholernie 6H |
O kurcze ale macie dużo akwariów Ja mam 112l w którym zamieszkają niedługo dwie welonki i 45l z bojownikami (1+2). A poza tym mam patyczaki w ok 15l kuli i ślimaka winniczka w miedniczce (zajada mlecze i sałatę). Gdybym to wszystko naraz sprzątała to chyba cały dzień.. no i tak chyba będzie, trzeba się zmobilizować
PS. u bojków nie mam grzałki ani filtra. Tylko nie krzyczcie. Niegdy nie miałam grzałki u bojków (kasy nigdy nie ma) ale rybcie zdrowe cały czas. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 16:42, 13 Sty 2008 |
|
|
natalia |
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2007 |
Posty: 226 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Łódź |
|
|
|
|
|
|
|
|
Livet, to że zdrowe to nie znaczy, że czują się dobrze. Ty też możesz mieszkać w pustym pokoju z lekko nagrzanym kaloryferem. Przeżyć przeżyjesz, ale konfortu życiowego czuć pewnie nie będziesz. Niestety, pupila trzeba dobierać do swoich możliwości finansowych. Ja jak zostałam "uraczona" karasiem też popadłam w lekki popłoch, że tyle pieniędzy wydałam (akwa+filtr+grzałka z termostatem=z 300 zł jak nic!), ale teraz za dużo na nie nie wydaję. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|