Moje akwarium

dziadzio56

Zaczynałem przygodę z rybkami gdzieś w połowie lat 70 ubiegłego wieku.
Pierwsze moje akwarium było zrobione z kontownika, bo w tamtych czasach nikt jeszcze w Polsce nie kleił zbiorników. Zrobiłem je z kuchni węglowej. wyjąłem kafle, palenisko i piekarnik, wstawiłem szyby i powstał zbiornik o pojemności jakieś 260 litrów. Potem w zawirowaniach życiowych raz miałem rybki (jak była stabilizacja), albo ich nie miałem (kiedy było gorzej). Teraz zaczynam po raz kolejny przygodę z rybkami.
Jestem od dawna fanem złotych rybek. To tak jakby miało się drogie kamienie. Niby wszystkie to diamenty, ale każdy inny.
W zeszłym roku na imieniny dostałem od kolegi welona w kuli. Evil or Very Mad

Na drugi dzień kupiłem małe akwarium. Very Happy

I zaczęło się od nowa.
Jednej rybce jest smutno samej, więc trzeba jej kupić towarzyszkę.
Stadko się rozrasta.
To moje stare akwa. Dziś jest zbiornikiem kwarantanny.

dziadzio56

[link widoczny dla zalogowanych]

feleksc

diiyin

Zgadzam sie z tym całkowicie tylko z tymi stadnymi rybciami jest problem bo rosną do ogromnych rozmiarów. Z przyczyn niezalerznych odemnie do moich Ryukinów dołaczył teleskop odratowany z rąk kuzyna. Nalezy on w prawdzie do mojej sis ale wolałam by mieszkał w mojej 112 niz w jej 45 z neonkami i molinezjami. Po teleskopie sprwzętowano mi do akwa 3 kosiarki i 2 otoski, wiec mam małe przerybienie teraz :/ Jak wróce do domu to palnuję założyć nowy wiekszy baniaczek dla moih pupili, ale nie wiem jak bedzie z moimi rodzicami. Chyba mnie z domu wyrzucą jak przyniose kolejne akwarium do domu Smile

), ale chce dla moich rybek jak najlepiej. Spotkałam sie nawet z opiniami, że złotych rybek nie powinno sie trzymać w akwarium tylko w oczku :/

sysunia

proponowałabym więcej roslinek.. ale wiem ze to trudne Laughing

codziennie rano musze z powrotem wsadzac moje bo po nocy najmniejsze odnużki pływają po całym akwa. ale teraz mam sposoba Razz

jedną roślinkę zakryłam lekko kamieniem a reszte włożyłam między liscie ogroooomnego anubiasa i ich nie wpierdzielą. te roslinki miakly teraz mnustwo świeżych listków ponieważ założyłam bimbrownię i odżyły Wink

matra

u mnie z roślinek dają radę przetrwać ataki rybeniek kryptokoryny, anubiasy i takie jakby paprotki do przywiązywania na kamieniach/korzeniach (nie mam pojęcia, jak toto się nazywa), polecam
a rybki śliczne Wink

i jak krystaliczna woda, gratulacje!

Raffy · Administrator

diiyin

Zgadzam sie z toba Raffy ze niektóre odmiany nie przeżyją w oczku wodnym.
Co do roślinki która wygląda jak paprotka to mysle że chodzi ci o to co tyż mam w akwa i mi tego nie ruszają Razz

Zakupiłam to pod nazwą bonao. Ja wszytkie roślinki mam w doniczkach. W prawdzie nie wygląda to zbyt estetycznie jak rybki przegrzebią żwitek i odsłaniaja doniczki, ale przynajmniej roślinki nie pływają mi po całym akwa. Polecam ten sposób jesn naprawde skuteczny.

dziadzio56

Witam!
Tak jak wspomniałem zbiornik z fotki jest zbiornikiem kwarantanny.
Doszedłem do wniosku, że muszę mieć prawdziwy zbiornik. Po namyśle i wybraniu miejsca gdzie będzie stało akwarium doszedłem do takiego wniosku.
Zbiornik o wymiarach 90x50x50 powinien być w sam raz. Przednia ściana będzie ścięta, zrobię szafkę i filtry oraz pokrywę z włókna szklanego. Do oświetlenia zastosuję świetlówki zintegrowane o odpowiedniej barwie światła i strumieniu świetlnym. Po kilku miesiącach wyszło coś takiego.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja podobnie jak diiyin mam część roślin w doniczkach. Zakopane są w podłorzu,ale po kilku dniach zaczynają wystawać. Inne roślinki okładam większymi kamieniami, czasami to pomaga.
POZDRO………!!!!!!!

diiyin

wiem mi tez wystają ale wolę to niż zeby pływały po całym akwa. Podczas wkopywania ich zasyfi sie tylko wode niemiłosiernie więc wybrałam opcje praktyczniejsza:P

matra

a ja poprzywiązywałam roślinki do kamieni, które potem częściowo zakopałam i jest super (pod warunkiem, że się dokładnie przywiąże), rybki nie mogą sobie z poradzić z żyłką ani udźwignąć kamienia, a jak trochę podkopią, to widać tylko kamyk i korzenie, co nie przeszkadza; poza tym zauważyłam, że ostatnio jakby zmądrzały, bo nie próbują już wyrwać wszystkiego z korzeniami Wink

a może widząc, że ich wysiłki zmierzające do wykopania wszystkiego, co się da, idą na marne poddały się?

dziadzio56

W moim akwarium zastosowałem dwa filtry:
Filtr denny i filtr zewnętrzny. Daje mi to idealnie czystą wodę.
Filtr denny zrobiłem z panela plastikowego, jaki jest używany do konstrukcji lekkich ścianek działowych i zadaszeń. Panel taki ma w środku kanały, a z boków felce do łączenia następnych paneli. Przyciąłem odpowiednio panel , tak aby po złożeniu pokrywał całe dno zbiornika. Powierciłem małe otworki w każdym kanale, aby woda mogła łatwo przepływać do wewnątrz panela. Z jednego końca zamocowałem rurę kanalizacyjną PCV o średnicy 30 mm. To jest tzw studnia. Z tej rury jest odbierana woda po przefiltrowaniu.
Wygląda to mniej więcej tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Drugi filtr jest zrobiony z rury kanalizacyjnej o średnicy 110mm. Kupiłem trójnik z tzw inspekcją, mufkę, dwie zagłuszki, dwie złączki do węży ogrodowych oraz odpowietrznik do kaloryferów. Złączki zamocowałem w zagłuszkach i uszczelniłem silikonem akwariowym. To jest dojście i górna pokrywa oraz odpływ wody i dolna pokrywa filtra. W górnej pokrywie filtra zamontowałem odpowietrznik. W dolnej zamocowałem pompę. Złożyłem całość uszczelniając wszystko silikonem. Filtr umieściłem w szafce pod akwarium i podłączyłem dopływ i odpływ wody. Wkład filtrujący to gąbka oraz rurki ceramiczne.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Po wstępnym przefiltrowaniu przez żwir, woda wpływa do filtra dennego i przez studnie jest pobierana do filtra zewnętrznego. Po przefiltrowaniu wraca do zbiornika przez deszczownie. W zbiorniku utrzymuje się cały czas czyściusieńka woda, przy podmianach 20% raz w tygodniu.

dziadzio56

Pokrywę do swojego zbiornika zrobiłem w następujący sposób.
Z pudła tekturowego uformowałem kształt pokrywy. Tekturę nasączyłem dokładnie żywicą epoksydową. Po wyschnięciu nałożyłem na wierzch i na spód po dwie warstwy tkaniny szklanej nasączonej żywicą. Po wyschnięciu żywicy, przeszlifowałem całość papierem ściernym. Pozostałe nierówności zaszpachlowałem szpachlówką, i ponownie wyrównałem papierem ściernym. Powierzchnia musi być gładka, aby po oklejeniu tapetą wyglądała estetycznie.
Wierzch pokrywy okleiłem tapetą samoprzylepną taką samą, jaką okleiłem szafkę pod akwarium.
Od spodu zamocowałem za pomocą wkrętów i żywicy listewki drewniane, do których zostały zamocowane oprawy świetlne.
Spód pokrywy pomalowałem białą farbą ekologiczną, i przykleiłem odbłyśnik oświetlenia ze spożywczej folii aluminiowej.
Zamocowałem oprawy do lamp. Każda lampa ma osobne zasilanie, co daje mi możliwość sterowania czasem świecenia (świt i zachód słońca).
W pokrywie zamocowałem mały wentylatorek od komputera, w celu wietrzenia.
Wyciąłem w pokrywie kapę do podawania pokarmu. Okleiłem ją tapetą i zamocowałem uchwyt.
Całość wygląda tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Konstrukcja jest sztywna i wytrzymała na obciążenia i w miarę estetyczna, co daje dobre wrażenie.

Teofil38220

Ładna konstrukcja gratuluję