|
 | Nadszedł czas i na Rybasia... |  |
 Wysłany: Śro 7:32, 20 Sie 2008 |
|
|
| natalia |
|
|
| |
| Dołączył: 26 Gru 2007 |
| Posty: 226 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Łódź |
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wczoraj odszedł Rybaś, od kilku dni cierpiał- nie jadł, siedział na dnie, ciężko oddychał. Miał płetwy pokryte krwią, łuski zaczynały się stroszyć (posocznica??)
Był wiernym przyjacielem i moją kochaną Rybeczką [*]
W zwiazku z tym,że nie chce cierpieć z powodu kolejnej straty rybkilub innego zwierzątka, przestaje cokolwiek hodować. Tym samym żegnam się z tym forum, ew zaglądać tu będę już jako czytelnik niż hodowca...
Może zapół roku, za rok, znów założe akwarium... 
Życzę wszystkim udanych rybków, pozdrawiam :* |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| |
|
 |
| | |
| Wysłany: Śro 8:50, 20 Sie 2008 |
|
|
| micho888 |
|
|
| |
| Dołączył: 18 Lut 2008 |
| Posty: 159 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Natalia - wiem co czujesz , mi niedawno też umarły rybaski na ospe i na pleśniawke  też miałem z akwa konczyć ale powiem Ci jedno , ja bez akwa niewytrzymałem długo , dostałem niedawno chmare gupików ale znów mnie bardzo korci , żeby sobie kupić teleskopa , i takie też mam plany. ja też narazie jestem tu jako czytelnik , ale mimo to barrrdzo się ciesze , że to forum zaczyna się od nowa budzić do życia!To forum to nie tylko pogawędki o rybach! Bardzo im przykro , że rybas nie żyje , bo był duży i barrdzo ładny , ale żyć jakoś trzeba!
a zwierzęta - no cóż kiedyś musiały umrzeć . |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Śro 9:35, 20 Sie 2008 |
|
|
| diiyin |
|
|
| |
| Dołączył: 14 Sty 2006 |
| Posty: 313 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: tychy |
|
|
|
|
|
|
|
|
Mi prawie cała obsada wymarła, jak juz wspomniałam w temacie powrót. Zgineły te najbardziej Ryukinwate z Ryukinów. Ostał mi się teleskop i jedna złociutka rybka i myślę, że ta długo nie pociągnie. Cała jest w dziwnych naroślach poszarpany i dziwnie pozrastany ogon ma wygląda tak, że się płakać chce  Nie mam serca jej zabić. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Śro 12:41, 20 Sie 2008 |
|
|
| natalia |
|
|
| |
| Dołączył: 26 Gru 2007 |
| Posty: 226 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Łódź |
|
|
|
|
|
|
|
|
Najgorsze jest to, że musiałam uśmiercić Rybasia, bo widziałam tylko jak cierpi... zresztą pokładał się na boku... wynosiło go do góry... kwestia minut może godzin. Ale już nie cierpi, brakuje mi Go strasznie Akwa już jest posprzatane, nie mam zamiaru na razie do niego wracać. Dla wielu rybki to rybki- zdechną to zdechną. Dla mnie Rybaś był na równi z członkami rodziny i to cierpienie po stracie ukochanego zwierzaczka jest zbyt bolesne zebym katowała się po raz kolejny... Chociaż.., może za kilka miesięcy znów wrócę do akwarium...  kto wiee |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Wysłany: Śro 12:44, 20 Sie 2008 |
|
|
| micho888 |
|
|
| |
| Dołączył: 18 Lut 2008 |
| Posty: 159 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| sama powiedziałaś ,, zawsze twierdziłam , że najlepszym lekarstwem po stracie rybki jest kupno kolejnej'' |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
