Wysłany: Sob 0:53, 17 Cze 2006 |
|
|
dziadzio56 |
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2006 |
Posty: 214 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
to znaczy że kończymy leczenie Bronki. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Sob 8:54, 17 Cze 2006 |
|
|
feleksc |
|
|
|
Dołączył: 28 Paź 2005 |
Posty: 560 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: WROCŁAW |
|
|
|
|
|
|
|
|
dziadzio56 napisał: | to znaczy że kończymy leczenie Bronki. |
dobrze by było
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 9:30, 17 Cze 2006 |
|
|
feleksc |
|
|
|
Dołączył: 28 Paź 2005 |
Posty: 560 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: WROCŁAW |
|
|
|
|
|
|
|
|
diiyin napisał: | Może i zwięsza metabolizm, ąela te rybki zyją w temperaturze do 20 stopni. W 27 trzyma sie normalne rybki ciepłolubne. Ona w tej wodzie sie gotuje. Rozumiem zwiekrzyc temperature do 25 stopni ale nie do 27 Jak mi w upały raz tak wzrosła temperatura to ryby ledwo żyły. |
napisze może tak:
jako że sztucznie nigdy nie obniżam temperatury(lato),
ani jej nie podwyższam(zima)
/wyjatek -wzrost temp. to przystanach chorobowych
i jako że welońcie lubie lekkie zasolenie,a nie znoszą lekarstw
pierwsze co stosuje to podwyższenie temp. i sól
nie wiem czy to żle ,ale u mnie wyrażnie poprawia się wtedy
stan rybeniek.
ps.
ten sposób stosował przy swojej hodowli mój nieżyjący już przyjaciel
(a rybki miał piękne)
i wyczytałem to już póżniej w starym numerze miesięcznika:
,,Akwarium''
pozdrawiam.
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 9:44, 17 Cze 2006 |
|
|
Nevada |
|
|
|
Dołączył: 27 Paź 2005 |
Posty: 242 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
jeśli chodzi o podwyzszenie zimą temperatury, to moge powiedzieć, że sprzedawca w zoologicznym odradził mi radykalne obniżenia zimą, w każdym razie - żeby okres dużego ochłodzenia nie trwał długo przy bardziej fikuśnych odmianach. podobno teraz ryby "produkuje się" mniej odporne. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 9:52, 17 Cze 2006 |
|
|
feleksc |
|
|
|
Dołączył: 28 Paź 2005 |
Posty: 560 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: WROCŁAW |
|
|
|
|
|
|
|
|
sprzedawca po kupnie i wpuszczeniu nowych ryb do akwa,dodaje do wody wszystkie możliwe malachity i takie tam ....
ryby siedzą w tym cały czas,tam opdmianki wody raz na pół roku albo jak
zdechnie większa ilośc-naocznie
sprawdzone
u mnie w domu w zimie żadko mniej niż 18/20 stopni ,
w lecie niestety dość wysoko
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 9:56, 17 Cze 2006 |
|
|
Nevada |
|
|
|
Dołączył: 27 Paź 2005 |
Posty: 242 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
u mnie w zimie około 10 stopni było, dlatego facet doradził mi, żebym przyczarnej welonce podwyższyła trochę temp. co do lata - martwię się o nie, boję się co będzie, jak zacznie to wszystko szaleć i w ogóle... teraz temp. jest 28 stopni, rybki nie wyglądają jakby miały specjalnie narzekać, ale mimo wszystko martwię się. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 13:38, 17 Cze 2006 |
|
|
diiyin |
|
|
|
Dołączył: 14 Sty 2006 |
Posty: 313 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: tychy |
|
|
|
|
|
|
|
|
Rybki które ja mam urodziły się w tym mieście w którym ja mieszkam wieć od początku były chowane na tej wodzie. Mam pewność, że nie pływały w żadnej chemi gdyż dostałam je od taty mojej przyjaciółki. Kazał mi pilnować aby temperatura w akwarium nie wzrosła do wiekszej niż 23 stopnie. Stosuję sie do jego rad i wszytko jest dobrze. Latem obniżałam temperature. Niestety nie wiem jaka jest teraz temperature gdyż jestem pare tysięcy kilometrów od domu i wróce dopiero za 3 miesiące. Wprawdzie dałam im wskazówki co mają robić, ale i tak robią problemy i twierdza ze wody nie podmienia się co tydzien. Na szczęscie przychodzą znajomi i obserwóją co sie dzieje z akwa i robią podmiany. gdyby nie oni to nie wiem co by tam sie działo. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 15:34, 17 Cze 2006 |
|
|
dziadzio56 |
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2006 |
Posty: 214 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam!
Nie myślicie chyba że jestem zwolennikiem gotowanych welonków.
Jeśli czytaliście moje wypociny co do chrób to widzicie że nie stosuję jakichś wimyślnych metod leczenia. Kiedyś nie było tylu sklepów z rybkami, więc lczyło się przy pomocy jodyny, soli, nadmanganianu potasu i podwyższonej temperatury wody. z różnym skutkiem. Sprawdza się to do dziś.
Pewnie, można dyskutować co do tego czy 25 czy 27 stopni.
Podobno większość pierwotniaków nie lubi podwyższonej tęperatury, dlatego jest to jeden z czynników leczniczych. Kulożesek przy podwyższonej tęperaturze skraca znacznie czas inkubacji.
Temperatura w akwarium latem wzrasta właśnie gdzieś do 27 stopni.
Dlaczego?
Zastanawiałem się nad tym.
Ciepło wydzielające się z oświetlenia, a nawet z pompki. niewielka różnica temperatur z otoczeniem.
Ilość ciepła dostarczonego nie jest odbierana przez otoczenie, więc temperatura wody wzrasta.
Są w sprzedaży chłodziarki stosowanie a akwariach morskich ala kosztują ponad 1000zł.
Ja myślę nad czymś takim. Pierwsze próby już przeprowadziłem. Zobaczę co z tego wyjdzie.
Pozdrowionka |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 15:56, 17 Cze 2006 |
|
|
feleksc |
|
|
|
Dołączył: 28 Paź 2005 |
Posty: 560 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: WROCŁAW |
|
|
|
|
|
|
|
|
co racja to racja,
ryby sie na pewno aklimatyzują (w pewien sposób)
skoro ryba nie pływa z pyszczkiem przy powierzchni,
normalnie żeruje itp,itd\
znaczy to że jeszcze się nie gotuje
ps.
dziadzio daj namiary co wymyśliłeś
pozdr.
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 17:30, 17 Cze 2006 |
|
|
diiyin |
|
|
|
Dołączył: 14 Sty 2006 |
Posty: 313 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: tychy |
|
|
|
|
|
|
|
|
Owszem temperature wody podnosi sie podczas leczenia, ale larwy kulożeska giną dopiero przy 32 dtopniach dla Złotych Rybek. Ja takze podnosze temperature podczas leczenia do 25 stopni. Ja tylko mówie jak zachowują se moje rybki przy wyzszej temperaturze może wasze są do tego dostosowane. Ja tylko przekazuję wam moje obserwacje. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 23:12, 17 Cze 2006 |
|
|
dziadzio56 |
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2006 |
Posty: 214 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja nic nie nie wymuszam!!!
Uważam, że diiyin ma też rację!
Wszystko zależy od warunków miejscowych. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 23:28, 17 Cze 2006 |
|
|
feleksc |
|
|
|
Dołączył: 28 Paź 2005 |
Posty: 560 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: WROCŁAW |
|
|
|
|
|
|
|
|
ale wszyscy macie po troche racji
nie ma sie co ścierać...
pozdrawiam
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pon 11:27, 19 Cze 2006 |
|
|
feleksc |
|
|
|
Dołączył: 28 Paź 2005 |
Posty: 560 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: WROCŁAW |
|
|
|
|
|
|
|
|
powiedzcie mi jeszcze jedno:
moja staruszka NAJWIDOCZNIEJ
czuje się żle po jedzeniu,od jakiegoś czasu karmię tropicalem,urozmaicam sałatą,w akwarium rozpanoszona
rzęsa wodna
kiedy jest głodna(dieta parodniowa)
pływa normalnie i żeruje, po zjedzeniu/podaniu tropicala
stoi ciężko przymurowana przy powierzchni,ale nie łyka powietrza
-zaznaczam
i co wy na to ???
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pon 15:43, 19 Cze 2006 |
|
|
diiyin |
|
|
|
Dołączył: 14 Sty 2006 |
Posty: 313 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: tychy |
|
|
|
|
|
|
|
|
Spróbuj podac jej jakiś inny pokarm może na ten jest jakos uczulona albo cuś Moje uwielbiają Sera Gold Royal- jest to pokarm w granulkach wieć opada na dno. Dla bezpieczeństwa możesz podac go w postaci rozmoczonej. Potestuj z innymi pokarmami może bedzie lepiej. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pon 20:17, 19 Cze 2006 |
|
|
feleksc |
|
|
|
Dołączył: 28 Paź 2005 |
Posty: 560 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: WROCŁAW |
|
|
|
|
|
|
|
|
zawsze podaje namoczony pokarm,i z tego co wiem tropical do tej pory
był w 100% pewny (badany laboratoryjnie itp)
ale spróbuje z tym co piszesz
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|